Jakie tureckie seriale cieszą się największą popularnością w Polsce? Dlaczego tak chętnie je oglądamy? Tureckie seriale o miłości mają znacznie więcej dramaturgii od naszych rodzimych. Polskie kobiety pragną oderwać się od szarej rzeczywistości oraz zwykłych problemów. Serial turecki serwuje nam orientalny klimat, dramatyczną akcję zmieniającą się z dnia na dzień oraz obraz ogromnego bogactwa – z ubóstwem w tle. Świat, jaki możemy w nich oglądać, wydaje się niemalże bajkowy.

Turecki serial „Miłość i przeznaczenie”

Turecki serial „Miłość i przeznaczenie” oparty jest na powieści „Dziewczyna za szybą”. Główną bohaterką jest piękna, młoda dziewczyna Zeynep. Jej matka Sakine wychowała się w biednej, tureckiej, patologicznej rodzinie. Jej ojciec nadużywał alkoholu. Gdy urodziła się Zaynep, Sakine pragnęła dla niej lepszego życia. Gdy Zaynep ma 7 lat, Sakine oddaje ją do rodziny, u które pracuje jako sprzątaczka. Nermin i Ekrem stają się przybranymi rodzicami Zaynep. W wyższych sferach nikt nie jest świadomy tego, że dziewczynka jest ich przybraną córką.

Serial turecki znalazł w Polsce wiernych widzów. Skrywane tajemnice, miłość, zdrada, konszachty trzymają w napięciu wiele polskich kobiet – głównie to one są odbiorcami. Losy głównych bohaterów są zawiłe, nieustannie coś się dzieje, trafiają oni na przeciwności, gdy już się wydaje, że nastąpi happy end, następuje totalny zwrot akcji… Seriale tureckie mają to do siebie, że trzeba zainwestować sporo czasu w ich oglądanie. Poszczególne wątki są bowiem kontynuowane w kolejnych odcinkach – jest początek, ale nie widać końca.

Seriale wciąż cieszą się ogromną popularnością – także polskie seriale. Doskonałym przykładem są „Barwy szczęścia”, „Plebania” czy „Na dobre i na złe”. Turecki serial „Miłość i przeznaczenie” to jednak zupełnie coś innego. Sama fabuła – intrygi, problemy, zachowanie ludzi, są tak bardzo zagmatwane, że trudno uwierzyć, aby takie wydarzenia mogłyby mieć miejsce w prawdziwym życiu. Do tego ten przepych, bogactwo oraz orientalny klimat. Widzowie przenoszą się do zupełnie innego świata. Losy głównej bohaterki Zaynep pozwalają oderwać się od polskiej, szarej rzeczywistości, którą możemy oglądać w serialach tj. „Klan” czy „Pierwsza miłość”.

Turecki serial „Elif”

Turecki serial „Elif” opowiada o losach młodej kobiety Melek – jej nieszczęśliwej miłości, której owocem była dziewczynka Elif. Ponownie mamy tutaj motyw kobiety wywodzącej się z niższych sfer oraz syna bogatego państwa. Ewidentnie wskazuje to na fakt, że w Turcji podział na bogatych i biednych w dalszym ciągu jest sporym problemem. Temat różnych statusów społecznych pojawia się również w polskich filmach, jednak tureckie seriale o miłości bardzo często bazują na tym wątku. Biedna, ciężko pracująca kobieta, odrzucona przez bogatą rodzinę miłości swojego życia wzbudza w widzach ogromne emocje.

Wiele kobiet utożsamia się z Melek wspominając swoją pierwszą miłość oraz przeszkody, jakie stanęły im na drodze do szczęścia. Melek po latach spotyka ponownie ojca Elif. Budzą się stare uczucia… Elif jest już młodą kobietą. Jak potoczą się losy matki i córki? Film trzyma w napięciu (jak wszystkie tureckie seriale), wzrusza, złości oraz napełnia radością. Każdy kolejny odcinek wnosi ogromne emocje w nasze życie – z czasem zaczynamy bowiem żyć życiem głównych bohaterów. Są to zupełnie inne klimaty, niż te, które oferują nam np. polskie seriale.

Turecki serial „Przysięga”

Turecki serial „Przysięga” cieszył się dużym zainteresowaniem przez trzy sezony. Historia głównej bohaterki Reyhan przypomina nieco losy Kopciuszka – przynajmniej na początku. Śmierć matki, skrywane tajemnice, ślub oraz niedobra teściowa, która nie może pogodzić się z faktem, że jej syn poślubił biedną dziewczynę, sprawiają, że Reyhan od początku zdobywa nasze serca. Ślub z Emirem, którego tak naprawdę nie znała, nigdy nie był jej marzeniem.

I wówczas pojawia się wątek ojca samotnie wychowującego córkę Masal. Dziewczynka zamknęła się w sobie po tym, gdy jej matka opuściła rodzinę – do tego stopnia, że przestała ona mówić. Czyż tureckie seriale nie są wspaniałe? Pomyślmy… Co się teraz stanie?

Przez pierwsze trzy sezony turecki serial „Przysięga” cieszył się dużym zainteresowaniem. Obecnie w związku z dużymi zmianami w obsadzie widzowie są zawiedzeni. Wprowadzenie nowych aktorów wymagało bowiem dużych zmian w fabule. W związku z tymi zmianami widzowie mają wrażenie, jakby oglądali zupełnie innych film. Nieraz zdarza się, że aktor grający jedną z głównych ról (z różnych przyczyn) decyduje się na odejście z serialu. Ma to co prawda wpływ na dalszą fabułę, ale nie tak bardzo, jak w sytuacji, gdy wymienionych zostaje kilku aktorów. Trudno więc dziwić się widzom, którzy po licznych odcinkach serialu przyzwyczaili się do bohaterów filmu „Przysięga”.

Tureckie seriale o miłości pod względem fabuły przypominają nieco stare baśnie tj. „Kopciuszek”, „Dziewczynka z zapałkami” czy „Romeo i Julia”. Śmierć matki, zła macocha, skrajne ubóstwo, służba u bogatego państwa, wymuszone zamążpójście, intrygi, cudowne uzdrowienia… Emocje, emocje, emocje… Aż chciałoby się oglądnąć wszystkie odcinki jednego dnia!